wtorek, 10 lipca 2012

15.

Warszawa- Warszawą. Smród,  wiecznie spieszący się gdzieś ludzie, których wzrok 'mówi': SPIERDALAJ!, miejsce, gdzie łatwiej znaleźć wszystkich, poza rodowitymi warszawiakami. Cudowne miasto zdecydowanie nie dla mnie. Na dłużej. 

Bez przyszłości teraźniejszość staje się bez znaczenia.